| Losowe zdjęcie |
|
Rozkładowa EP09
|
|
|
| Autor: |
Skibajot |
| Kategoria: |
EP09 |
| Dodano: |
18.03.2020 16:17 |
|
| Komentarze: |
6 |
|
|
|
| Statystyka WRP |
Razem zdjęć: 45409 Razem kategorii: 241 Liczba użytkowników: Komentarze: Wyświetlenia:
|
|
|
SP32-202
09.09.2007 22:12
|
Z okazji zapieprzu w robocie zupełnie zapomniałem o tej imprezie, na której bardzo chciałem być, ale widzę, że organizatorzy dali troszkę ciała. Miał być sputnik z żółtym czołem, a był z zielonym. No i miał być niezmodernizowany odkurzacz, a jaki był, każdy widzi. Chociaż i tak żałuję, że nie byłem. Nb., co targało skład od Sącza do Chabówki? |
|
|
Class66-DLC-PB13
30.07.2007 18:56
|
Oj, znalazlem cos takiego, wiec wyjasniam. Lokomotywa jest wlasnoscia DLC i po prostu po polskiej stronie obsluge, rozklad (trase) itd. zalatwia Kolej Bandycka. |
|
|
SU46-045
04.10.2006 22:43
|
no i brakło loka do Kości! I trza było z Zająca ściągać gagara (495) na jeden obieg. Ech, ta organizacja ;) |
|
|
ST44-1103
03.10.2006 11:58
|
niestety, ostatnio wszystkie lokomotywy w czasie rewizji dostaja nowe zderzaki. zwroccie uwage, ze na bykach przez to zdejmuje sie te trapezowate oslony na zderzaki (od strony pudla). rumuny z tym tez nienajlepiej wygladaja. Takoz gagarin.
Jak dla mnie, to do milszego wygladu przydalby sie mu ciemniejszy odcien zieleni oraz oczywiscie obowiazkowy pasek. |
|
|
Dla Szwagra ;)
02.10.2006 12:09
|
cos mam, ale estetycznych wrazen z tego raczej nie bedzie ;-)
Jak wroce z urlopu z 3miasta, to obacze archiwa. |
|
|
810 581-9
24.09.2006 23:35
|
Niestety, nie moge się zgodzić z niektórymi tezami w dyskusji...
Po pierwsze, z argumentem "z definicjami się nie dyskutuje" (uwaględniając nawet smileya), bo nie o definicje tu chodzi, ale o jakąś szczerość (patrz "po drugie")
Po drugie, jeśli dwóch gostków zrobi identyczne zdjęcie, tylko jeden "dokona retuszu", a drugi nie (nie wnikając w głębokość owego - patrz "po trzecie"), po czym wyretuszowane zdjęcie zbiera laury, a niewyretuszowane dostaje kręcenie nosem, to idea oceniania w tym przypadku staje się oceną postprocessingu, a nie pracy fotografa na gruncie, co chyba mija się z celem samego oceniania czy komentowania tego, co widać? Sam, z bólem serca, wykadrowałem kilka fotek przed ich tu zamieszczeniem i czułem się jakbym dokonywał gwałtu (ale bez kadrowania w życiu bym ich nie puścił, a uważałem, że zasługują ze względu na jakieś własne wspominki). Po prostu jeśli tak się zrobiło zdjęcie, że krzaczek, że drut, że słup - to takim się jest fotografem. Jak można coś oceniać, skoro jest to tuningowane ex-post wykonania? Ocena będzie nie oceną umiejętności zrobienia fotki w miejscu, ale w zbyt dużym stopniu, umiejętnością posługiwania się programem do obróbki bitmap.
Po trzecie, powtórzę, przyzwolenie na "drobne retusze" jest relatywne i zaczyna się od trawki, a kończy na połowie fotki. |
|
810 581-9
23.09.2006 23:32
|
Rzeczy, ktore "szpeca, rażą" to mogą być co najwyżej paprochy, których w rzeczywistości fotografowanej nie było, a które są wynikiem techniki fotorafowania. Usuwanie rzeczy istniejących to już zmienianie rzeczywistości. Obojętnie, czy to krzak, drut, czy płot.
Jeżyk, piszesz "ZNACZ?CO", a nie zdajesz sobie sprawy, że takie jakościowe określenie kompletnie jest pozbawione sensu. Dla jednego nieznaczący będzie pies, dla innego osoba, trzeciemu budynek w tle, a czwartemu pół pociągu. Dlatego wolę czarno-białe postawienie sprawy, przynajmniej nie ma niedomówień. |
|
|
popychadło
22.09.2006 13:00
|
moja mapa topograficzna oraz różnica wysokości między rzeką Białą, a torem w tym miejscu oraz na wysokości stacji w Grybowie (w górę rzeki) każą mi nie zgodzić się z tezą jakoby pociąg jechał na fotce w dół. |
|
|
Uwaga pociąg!
20.09.2006 13:57
|
Gwoli uczciwosci, to Remik mnie tam wyciagnal i pokazal motyw. A moze nawet nie Kuba, bo bylismy wieksza zgraja... Niemniej o tym samym miejscu i czasie inne osoby tez cos maja (sam ciekaw, czy nasze sie jakos roznia ;) |
|
|
popychadło
20.09.2006 13:56
|
Mam wrazenie, ze do Grybowa ze Stroz jest ciut pod gorke, chociaz oczywiscie prawdziwe zatrudnienie dla popychu jest od razu za Grybowem. Bez wzgledu na wzglad, slowo "juz" nieuzasadnione, bo ledwo co zaczal robote z tym skladem (kierunki, Jezyk, sie Ci pozajaczkowaly ;) i posuwa sie systematycznie w kierunku tej wielkiej gory w tle, by wjechac nan na wysokosc dolnego pasa lasu. |
|
|
Tak umierają pociągi (II)
18.09.2006 16:53
|
wlasnie, te wiadra zdradzaja wszystko.
Mi ten pomysl przyszedl do glowy przy okazji kompletnie uczciwego dealu. Kiedys jakas mala partia gagarow poszla do Niemiec, no i znalazla sie tu z powrotem gdy Niemiec sie zmodernizowal. Kwestia skrocenia okresu eksploatacji za granica ;) |
|
Tak umierają pociągi (II)
18.09.2006 14:58
|
No ja nie wiem, jak jest z ta "sprzedaza niepolskim". A "afera gagarinowa" w Bialymstoku? Poza tym jezeli stosowano by zasade "sprzedajemy, byle nie do Polski", to ja juz mam pomysl na biznes. Zakladam sobie spolke "Locomotion BV" w Amsterdamie i kupuje cargulowe lokomotywy, by... odsprzedac je prywatnym przewoznikom.
Po procederze mozna zwinac spolke, zeby sie nie procesowac w kwestii takiego zakazu, ktory pewnie w umowie moglby sie znalezc (albo zadanie dla dobrych prawnikow, by udowodnic, ze taki zakaz bylby albo nielegalny (uokik sie klania) albo do obejscia). |
|
|
Zmora Bałtyku
16.09.2006 21:46
|
Dla mnie podkreslenie przestrzennosci wnetrza zawarte w slowie "stodola" jest o niebo lepsze, niz nie sugerujaca nic a nic "bonanza" (moze poza pionierskimi warunkami). Dla spokojnosci mozemy wiec sie umowic na "pol-bonanze", jesli tak bedzie oczywisciej.
Jak Matej napisal - po 2 przedzialy na krancach i srodek przedzielony na dwie wieksze czesci z bardzo sympatycznie zaaranzowanym wnetrzem. |
|
|
kooperacja (tandem niecodzienny)
16.09.2006 21:43
|
Ale wciaz aktualne moje pytanie, czemu to nie moglo jezdzic wylacznie z ctl-owa maszyna, tylko ten manewr z rumunem? To dziala jakis uklad? ;) |
|
|
rumuński tandem
16.09.2006 14:27
|
zreszta jak klikniesz na "wlasciwosci" na fotce, to mi pokazuje model sprzetu i nawet godzine cykniecia fotki ;-)
Generalnie syfre mozna rozpoznac u mnie albo po dacie (od wrzesnia 2004), albo po nazwie pliku ("d" na poczatek, w odroznieniu od oczywistego "a") ;-) |
|
|
rodzynek
16.09.2006 14:26
|
mam (i nie tylko ja mam) wiecej takich fotek, na ktorych sa rzeczy w miare unikalne, natomiast nie maja nic wspolnego z pociagiem na rykowisku. Postuluje jakis dzial odrebny na takie rzeczy (o ile cala koncepcja jest wedlug "wadzy" do bani), by nie mieszac jakichs widoczkow z rzeczami tego typu. |
|
|
Tak umierają pociągi...
15.09.2006 23:20
|
Zajączkowo on miał po Pradze, potem poszedł do Lęborka, a następnie - po wcieleniu tej szopy w struktury Gdyni w 1990 r., został tam właśnie przepisany. |
|
|
ET21-57
15.09.2006 16:50
|
w dodatku jest teraz masa delegacji, jak to zwykle na koncowce sztuk czynnych bywa, wiec nigdy nie wiadomo, czy to wyjete z innego obiekgu, czy wlasne. |
|
|
A was tu ile???
12.09.2006 22:18
|
to wszystko kwestia ogniskowej - pisalem, ze byla tak mala, ze perspektywa traci swoja liniowosc. Semafory chyla sie na prawo, lampy po prawej - na lewo. A naczepa czerwonej ciezarowki jest pozioma. |
|
|
SU45-115
12.09.2006 09:37
|
Oj, wszystkie wychodzace z bydgoszczy w tym okresie mialy jasnoszary dach. Nie ma problemu, wrzuce tu fotke na ktorej zdecydowanie refleksu nie bedzie i widac wyraznie kolor dachu.
A propos bip oliwkowych - no wlasnie, gdzie jeszcze dzisiaj trafie na takie cos? Najlepiej czteroczlonowe. Potrzeba mi do modelu wirtualnego ;) |
|
|
A was tu ile???
12.09.2006 09:35
|
A po czym wnosisz? Bo "krzywe" to jest malo konstruktywna uwaga. Zdjecie jest robione na o tyle krotkiej ogniskowej, ze wystepuja wypuklosci. |
|
|
Objazd IV
11.09.2006 14:29
|
To wszystko wisialo kilka lat na ogolnodostepnej stronie www. Z mojej strony z pewnoscia nie bedzie jakiegos "nowego" materialu, nic co by nie bylo do zobaczenia wczesniej. |
|
|
13:12 dla tocznych!
05.09.2006 19:01
|
ale dzisiaj takiego zdjęcia za ce-cha nie zrobisz. A wtedy nas było ino dwóch, oidp, więc też niewiele istnieje wykonanych. |
|
|
6:4 dla napędowych!
04.09.2006 10:18
|
UOP - te krótkie pociągi były "zawsze", ale w różnych rozkładach różnie to wyglądało. Na przykład bodajże rok wcześniej obracały tym lokomotywy serii 07, które zamykały tym samym obieg na miedzynarodowych pospiesznych - tylko wagon zostawał albo po stronie słowackiej, albo polskiej. W rozkładzie, w którym wykonano tę fotkę było to przewidziane na kibel, ale... było jak było. Kiedyś ponoś jeździł z tym SA104.
W rozkładzie, w którym popełniono fotkę i chyba następnym, ten skład obracał i czekał na "Malinowskiego" w Krynicy (który rozczepiany był z "Karpatami" w Muszynie i dostawał ET21 do Krynicy), po czym taki składak ET21+1Bh+Malinowski+ET21 zjeżdżał do Powroźnika. W 2004 ten jednowagonowy pociąg obrabiały EU07 (chyba lubelskie) z któregoś obiegu. Gdybym miał to rozpisać bardzo szczegółowo, musiałbym przewertować archiwum z materiałem dowodowym ;) |
|
|
TEM2 + T448p
30.08.2006 23:38
|
śliczny industrial. pogratulowac okolicy ;) |
|
|
ST44-1030
30.08.2006 23:37
|
A co w nim bylo nie tak, ze dopiero za namowa? |
|
|
SM42-1065
30.08.2006 14:47
|
...szwankuje monitor.
Zobacz na gore zdjecia - wyczyscilo niebo. Czyzby niebo bylo efektem ostrego postprocessingu, ino zdjecie wyszlo za ekran i nie poprawiono do konca? ;-) |
|
|
3M62-992
30.08.2006 14:03
|
A czemu oryginal znikl? Fajny byl przeca. (Rozowy - bo slonce wschodzi).
A jesli chcesz to zostawic - wymaz te czerwone pasy na czolach srodkowych czlonow i wewnetrznych kabin czlonow skrajnych. |
|
|
SM42-896
30.08.2006 09:49
|
Niedawno było o motywach na płaskim. To mi się bardzo podoba właśnie przez szeroki i pusty plan. ?adnych zbędnych elementów, a i kolorystycznie jest fajnie stonowane. Tu nawet jakaś krowa czy koń czy inne elementy wykorzystywane namiętnie by prędzej popsuły ten spokój. |
|
|
SM48-050
30.08.2006 09:44
|
Jeślibyśmy kiedyś robili cykl foto "życie lokomotywy", to mam jeszcze w całości ;-)
BoGneRze - zrobiłeś może zdjęcie tych cząstek bardziej pod kątem 90 stopni? Przyznam, że budka przydałaby mi się na teksturę do mojego wirtualnego modelarstwa. Zarówno z boku, jak i z czoła... |
|
|
Katowice Ligota
28.08.2006 12:56
|
Ach, te rzędy Fls-ów (202V) zalegające na niektórych stacjach... Ciekawe, czy gdzieś się je jeszcze eksploatuje?? |
|
|
EN57-653
28.08.2006 12:56
|
tak bym rzekł, ale niebo już jest ok, więc ogólnie ok. |
|
|
SU45-239
28.08.2006 09:24
|
Lechu, to jest gdyński obieg właśnie, nie za bardzo kumam Ciebie. SU46 zaczęły docierać do Bydgoszczy jak przyszły do Gdyni po prostu. Przecież ta z fotki 239 wtedy była z szopy Gdynia.
Obieg "bydgoski" miał pociąg w przeciwnym kierunku. No a trzecia parka (Gdynia - Bydgoszcz i Bydgoszcz - Gdynia) zamieniała się lokomotywami na składach w Kościerzynie, dzięki czemu właściwi mechanicy mogli wrócić z koniami do dom. |
|
|
EP07-356
27.08.2006 20:28
|
jeśli takie składy jeżdżą na linii do jednej z zimowych stolic Polski ;(
Zdjęcie fajne! |
|
|
EU06-11
27.08.2006 16:05
|
Więcej będzie w miarę postępu czasu. jak mówiłem, nie zamierzam zaspamować galerii ;) Zresztą do niedawna wszystko (no, mniejsze i kiepsko lub w ogóle nie obrabiane) można było zobaczyć na necie. Spoko - tamte okolice będą jeszcze się pojawiać ;)
w 1997 roku robiłem zenkiem, 1998-1999 Praktica, od jesieni 1999 Canon analog, od jesieni 2004 canon syfra. Jak oglądam to z perspektywy czasu, to widzę, jak się robić zdjęcia uczyłem, a sprzęt miał tu jednak drugorzędne znaczenie. |
|
|
EU07-155
27.08.2006 16:01
|
Zdjęcie jest fajne. W tle piękne resztki architektury szopy bydgoskiej. Sama siódemka jeszcze malowana przez Igora. Nie rozumiem Grzesiek, co masz do tego - czym się różni świadoma peronówka od świadomej nieperonówki? ?e na dworzec łatwiej dojechać? Ano też nie zawsze... |
|
|
ST44-992
26.08.2006 12:07
|
To są piękne klimaty. Szwagier - teraz te pociągi wypadające z Redy z gagarcami.
Kiedyś z Matejem wybraliśmy się rowerkami na Reda - Puck. Gagarina nie było, do czasu, gdy zjechaliśmy pod Gdynię - tam, w okolicach szopy Cisowa, leciał 1113 ze sznurem kolonijnych wagonów... ot, nieszczęście ;)
U teściowej jest fotka jak powyżej ino bliżej i widać za kółkiem Remika. Mój piotruś straszliwie ją przeżywa. |
|
|
TEM2-226
26.08.2006 12:02
|
Pikne niebo, trochę niepokojące! |
|
|
Remikowsie :)
26.08.2006 12:01
|
czy to "Remik przy owsie"? Rozumiem, że to mk-paśnik? ;)
A gagarin ma fajne "śmigiełko" na dachu ;) |
|
|
z wygarem ku likwidacji
26.08.2006 11:59
|
...ale ja też nie mam ni sztuki fotki z linii Tama Brodzka - Iława. Z moim starym przyjacielem przeszliśmy na piechotę z Brodnicy do Tamy, po czym wsiedliśmy w pociąg do Iławy (ten sam skład jadący z powrotem) i nim kontynuowaliśmy kółko. Tak, tak - w tym miejscu wciąż można zrobić foto jadącego pociągu, chociaż Tama jako stacja jest zamknięta (przelot). |
|
|
EU/P07
24.08.2006 23:53
|
Fantastyczne industry w tle! Szkoda, ze te druty tak wlaza, ale jak jest elektrownia, to musza byc kable ;) |
|
|
ST43-407
24.08.2006 09:39
|
Oj, coraz rzadziej można zobaczyć rumuna w takim ładnym malowaniu (ZNTK Poznań). Na torach zielenina, tudzież wariacje PESY z ostatniej fazy żółtych fartuszków. |
|
|
ST44-878
24.08.2006 00:03
|
Nie wchodząc w szczegóły, ale część MD była tej daty już MT (np. Chojnice, Zajączkowo Tczewskie, Bydgoszcz, Inowrocław, Karsznice, etc.)
Ja nie mogłem tak napisac... ;-) |
|
|
ST44-854
22.08.2006 23:41
|
Gagarin1030: zupelnie sie zgadzam, ze jakis dzial "bez rykowiska" na rzeczy "ocalic od zapomnienia" bylby milym prezentem dla takich rzeczy jak Twoja fotka.
Calkiem niedawno go pocieli, skoro skreslony ze stanu zostal 3 lipca 2006 r. |
|
|
EP08-011
22.08.2006 16:48
|
oki, oki... ale czy jest takie exemplum ze zdjęcia zdecydowanie bardziej nocnego? Niech to bedzie godzina 1-2 w nocy, powiedzmy, a nie pozny zmierzch - chodzi mi o _czern_ nieba. |
|
|
city line
22.08.2006 14:46
|
dzieki, to ja uaktualnie podpis, bo wyabstrahowany z kontekstu brzmi nieco dziwnie ;) |
|
|
ST44-854
22.08.2006 14:42
|
Okay, ale jak zaczniemy sobie wrzucać fotki... well, generalnie określając, "mało artystyczne", to sie nieco nachłami. Gdyby zrobić coś a la "portrety nieistniejących maszyn", to moża wtedy tam walić i nikt nie ma pretensji, że kadr mało wyszukany i ocali się "jakość" w zasadniczej części. No bo inaczej to mi to kontrastuje z misją ;-) |
|
|
EP08-011
22.08.2006 14:41
|
...w Warszawie jest taki, ze niebo zawsze czerwone ;(( Miasto za bardzo "łuni" na nieboskłon. |
|
EP08-011
22.08.2006 12:44
|
Ladne, cala linia drapaczy sie pieknie miesci. Moglbys mnie kiedys zabrac na takie miejskie peregrynacje po wuwie.
Jak kupisz obiektyw 16 mm, to obejmiesz tez intraco, daewoo i inne okoliczne ;-))) |
|
|
ST44-854
22.08.2006 12:37
|
No dobrze, ale czy w ogole odrzuca sie wszelkie fotki maszyn, ktorych nie ma, a ktorych fotki za zycia jeszcze sa, tylko ze same z siebie te fotki nie maja waloru "kolei na rykowisku"?
Niech jakis decydent sie wypowie raz a konkretnie: tak/ nie. Jesli tak, to trzebaby zrobic jakas kategorie dodatkowa, jesli nie - to taka i jej podobne fotki powinny zniknac z tej galerii chyba?
Jakies komentarze? |
|
|
EU07-407
22.08.2006 12:35
|
Wreszcie moge komentowac cmentarzysko... Wiec: do "EU07" te fotke.
Jezeli cmentarzyskiem maja byc rowniez foty tego, co jezdzilo a obecnie juz nie ma, to trzebaby przewalic niezly kawalek galerii tu... |
|
|
glina jedzie!
22.08.2006 12:32
|
dobre ;-)))
Nie, nie, Leszku, to byly dwa parzyste: 1106 i 1108, jak dzis pamietam, moze stad ze to (oidp) moje jedyne 1108 z pasazerem. |
|
|
city line
22.08.2006 12:30
|
Widzi mi sie lepiej, niz moja. Jest ok! |
|
|
glina jedzie!
22.08.2006 09:07
|
OIDP w Borach to Wojtek odpadal swoim fuancuskim kombi. |
|
glina jedzie!
21.08.2006 22:43
|
Lechu, tak, bylo spotkanie. 3 auta byly: Remik, Ty i Wojtek Lemanski. No i akcja z laweczkami - najlepszymi statywami "ad hoc" pod sloncem, byla tez pamietliwa ;)
Helmut - mam tez wersje bez ucietego skladu, kazda ma swoje zady i walety. |
|
|
I <3 doubleheaders!
21.08.2006 13:51
|
Pamietam. Zreszta chyba kazdy Zajac przeszedl kiedys gorki rozrzadowe...
PS. Moge dodac komentarz np. ten, a nie moge dodac komentarza do innej fotki (podejrzewam, ze kazdej nie mojej). To jakis bug czy wprowadzono cenzure wypowiedzi...? ;-)
Chodzi mi o to, ze nic w "Cmentarzysku" nie moge skomentowac... |
|
|
a jeszcze jedna Halemba...
21.08.2006 10:50
|
fakt, ze tego dnia z tymi ok. 900 tonami radzil sobie podspodziewanie zle a rozklad mial coraz wieksza obsuwe. Po tym miejscu juz go zostawilem, natomiast łudziłem się na powrót choćby luzaka (marzeniem byłby skłąd) i czekałem na to pod Olpuchem bezskutecznie. |
|
|
Dla Szwagra ;)
21.08.2006 09:40
|
1056 to był wtedy "najnowszy" zajączkowski gagarin, remont miał chyba niewiele wcześniej. Dopiero po nim pod natrysk farby trafiły 895 i 1099 (wtedy te oba miały jeszcze listwy).
Ten ma jeszcze napis starego typu:
MT ZAJ?CZKOWO
TCZEWSKIE
DOKP PÓ?NOCNA
(Zajączkowo było zakładem taboru już wcześniej, bo te eksperymenta z łączeniem lokomotywowni i wagonowni popełniano w Płn. DOKP już w połowie lat 90.)
PS. Niech nikt się nie pomyli - Remik mówi o "mokrych gaciach" jako efekcie padającego niezłego deszczu ;) |
|
|
ST44-1096
21.08.2006 09:36
|
Co tam spod kół leci? Fajno to wygląda!
Jedno a propos - z pewnością to nie mogła być 496, no chyba, że tego dnia wywoływali duchy zmarłych olsztyńskich (OIDP) siódemek ;) |
|
|
ST43-223 w Wierzbnie
21.08.2006 09:33
|
Nie, nie jestem fundamentalistą. Nawet uważam, że gagar by popsuł klimat np. Bieszczadów czy Dln. ?ląska.
Co do cienia, to zdarza się, pewnie gdyby to miał być jednolity cień np. budynku, to wystrzegałbym się tego jak ognia, ale łagodny cień drzewek dla mnie nie jest problemem. |
|
|
I <3 doubleheaders!
19.08.2006 12:49
|
Oczywiście, że w Rybniku go nie spotkasz, bo trafił do Ino. Trochę mi się pozajączkowało, przyznaję ;) |
|
|
SP45-059
19.08.2006 12:45
|
Matej: nope, no chyba, że jakieś resztki resztek trupów, a poza tym nic a nic - wymietli wszystko.
Remik: może i śmieszy, ale są chyba dwa miejsca w kraju, gdzie we wmnie od razu włącza się czujność rewolucyjna na widok SOK - Gniezno i Leszno. Gdziekolwiek indziej w zasadzie wszystko się da zrobić - tam są czasem takie egzemplarze, że szkoda gadać. Od razu zaznaczam, że SOK jest potrzebny i powinno go być wszędzie dużo, ale jeśli funkcjonariusz jest po prostu złośliwy i dla własnej zabawy będzie coś utrudniać, to sorry. |
|
|
Puszczam Bąka!
19.08.2006 11:10
|
OIDP to jest 410Da (czy 410D?), która obsługiwała bocznicę do... Borska? gdy jeszcze ta bocznica istniała. pamięć zawodna ;(
A co do ryflaków, to tego samego dnia, gdy wsiadłem w ten pociąg z tyłu i dostałem się do Kościerzyny, druga parka ryfli z kotłem czekała na odjazd do Chojnic. |
|
|
I <3 doubleheaders!
19.08.2006 11:08
|
Zanim 1056 trafił do Rybnika, miał z boku napisane: "Zakład Taboru Zajączkowo Tczewskie/ Północna DOKP", potem przemalowano to na "Zakład Taboru w Chojnicach" ;)
Podobnie sprawa miała się z zajączkowskimi "czterema jedynkami" (1111). |
|
|
SM41-111
18.08.2006 21:49
|
Plułem sobie potem w brodę, że nie pojechałem na tę imprezę ;((
Ale poczkaj, poczkaj... teraz moja kolej ;-) |
|
|
SP45-059
18.08.2006 20:10
|
SP45 nigdy za wiele. Takich ładnych fotek tej serii to jest zaledwie kilka tutaj, więc nikt nie powinien mieć pretensji o to, że lokomotywa rozsadza kadr - przynajmniej widać to, co robi różnicę ;) Moja jedyna odpalona SP45 jest niefajna (pamiętasz 032 w Lesznie, jak z chyba Michaelem wracaliśmy z Wolsztyna? ;) |
|
|
I <3 doubleheaders!
18.08.2006 20:08
|
1113 to ohydna peronówka, zabitoby mnie za taki gwałt na misji "najpierw jakość a potem ilość". No i przekroczyłbym założoną przeze mnie ilość własnych fotek, które się wraz z główną stroną otwierają (czyli max 4). Więc Wy wrzucajcie fotki, to zrobi się i miejsce dla mnie. Z mieszkalnymi trzeba poczekać, aż przebudują Gdynię, wtedy będzie to miało jakiś walor.
1056 jest fajny, bo nikt nie krzyczał na wychylającego się mechanika "spier..." i jest życie na fotce, ale jest i też mały feler techniczny na górze, wynikający chyba z zasłaniania fotki. Muszę to jakoś przekoncypować w obróbce... |
|
|
ET40-32
18.08.2006 19:06
|
Jakie 32?? 32 to zdążyliśmy się wszyscy ogolić i to kilka razy. To nie jest 32. |
|
|
SP45-095
18.08.2006 16:35
|
Nagle wszyscy zaczęli odkurzać archiwa? ;-)
Szwagier, to jest SU45 z pozostawionymi oznaczeniami "SP45" (miało tak jeszcze kilka lokomotyw), ale mimo wszystko nazwałbym ją SU45.
Wrzuć SP45 z Siedlec. Peronówka, ale seria w takim kompletnym zaniku, że chyba nikt nie będzie mędził. |
|
|
ET21-357
18.08.2006 11:11
|
przecież nie wolno się katować tymi gagarinami ;) A zobaczycie, że kiedyś pokochacie i rumuny! Już dzisiaj miło popatrzeć na SP42+Bhp (oliwkowe, czteroczęściowe), a jeszcze parę lat temu czasem się nie chciało tego fotografować - naprawdę to kwestia ok. 5 lat. A każdy kant jest legendarny z definicji serii ;)
W tym miejscu, w którym zafoczyłeś, byłem w tym roku, ale jakoś było już tak zarośnięte, że zrezygnowałem na rzecz innych lokacji. No i już pociągi nie takie jeżdżą... |
|
|
Roztocze V (krótka opowieść o Golcach)
18.08.2006 11:06
|
O właśnie o to mi chodziło - że wpisując w kluczowych np. "SU45 SU45-135" wyszukiwarka wie, o co biega, więc nie utrudniam tym samym czegokolwiek.
Uwagi odnośnie kluczowych przyjmuję w całej rozciąłości, już przejrzałem wszystkie fotki i tam, gdzie umiałem, skonkretyzowałem się dostatecznie - myślę - szeroko ;) |
|
Roztocze V (krótka opowieść o Golcach)
18.08.2006 10:37
|
No problemo, już hurtem zaczynam poprawiać opisy i słowa kluczowe.
PS. Swoją drogą dla mnie uwagi typu "błąd w opisie", czy "brak słowa kluczowego" to przecież komplementy ;) |
|
|
Roztocze V (krótka opowieść o Golcach)
17.08.2006 20:16
|
Gościł nie pierwszy i może nie ostatni raz.
Pytanie w PS jest tematem rzeką. No offence, ale co to jest "normalny" tytuł? IMHO oznaczenie pojazdu trakcyjnego byłoby istotne, gdyby ta galeria eksponowałaby katalog pojazdów trakcyjnych, coś, co sam popełniałem na swojej byłej własnej stronie. O ile się orientuję, ta galeria nie jest w tym celu powołana, by robić katalog np. portretów, to primo. Secundo, kategorie są tak układane, że jakieś zdjęcie możnaby wrzucić w kilka kategorii, ergo nawet kategorie nie są czymś nadrzędnym. Tak mi się w każdym razie wydaje. Jeśli Administrator pogrozi paluszkiem na takie postrzeganie sprawy, to już z nim będę musiał tę kwestię wyjaśnic tete-a-tete. Póki co, na szczęście, banana nie dostałem, więc uznaję, iż to, jak tytułuję zdjęcia, nie stanowi większego problemu. |
|
|
ST44-495
17.08.2006 17:46
|
oho.. wyczuwam sytuacje "o kurcza, pociag" ;-) |
|
|
ST44-992
17.08.2006 16:36
|
Problem z tymi esami jest taki, ze slupy tele skutecznie uniemozliwiaja zrobienie "czegokolwiek" (pod kadrem juz leca druty). Ja tu nie pierwszy raz robilem foto i zawsze inaczej kombinuje (zreszta mogac pozwolic sobie na niemal continuous shooting, umiarkowanie korzystam z tego i wybieram najlepsze rozwiazanie). Ten zoom nie byl az taki duzy w tym przypadku (w porownaniu do max mozliwosci 480 mm z ktorych najbardziej lubie korzystac). W dodatku ten krzak z prawej strony... jakos wczesniej go nie kojarze. Pory roku z mniej bujna roslinnoscia wydaja sie sluszniejsze.
No i szkoda, ze jadacy tego dnia zaszynobus (SP42+Bh) majacy przyjazd do Koscierzyny o tej samej godzinie byl nieco wczesniej (tzn. gagar sie spoznil), bo przy duzej dozie szczescia mozna dopiero ladne foto popelnic. |
|
|
Legendarne kanty III
17.08.2006 13:24
|
Co jak co, ale pociąg jechał w kier. N. Sącza z pewnością ;) Zresztą jak ktoś zna ten teren, to może to stwierdzić ponad wszelką wątpliwość (światła lokomotywy; tor, po którym jedzie pociąg). Na to, że wagony dopiero do naprawy wskazywałyby też różne odcienie wagonów 2 kl w końcowej części pociągu (zieleń taka i owaka, czasem niebieski). I dalej, o ile lokomotywy robią "jazdę próbną" w Sączu przed malowaniem (a w Gdańsku już po), to zauważyłem, że wagony mają tam jazdę próbną po malowaniu (a w Bydgoszczy z kolei - przed ;) Więc raczej to nie był powrót z testów części biegowych, natomiast prędzej zwykła jazda na rozpoczęcie naprawy. Na wszelki wypadek w opisie jest "do ZNTK" bez wskazania, czy to po jakiejkolwiek jeździe próbnej, czy co :) |
|
|
Legendarne kanty I
09.08.2006 23:28
|
Juz poprawiam.
A co do labu... ech, moga mi zeskanowac 1800x1200 jpg, ale po obrobce i re-zapisie (kompresja!) jakosc bedzie taka sobie. I to za 50 groszy od sztuki. Natomiast jesli zatrudnic skaner bebnowy, to koszt takiego skanu idzie w zlotych (do kilkudziesieciu!), za to wtedy nie bedzie problemow z jakoscia. Na takie dictum odkurzylem skaner i wymylem mu szybkie.
(ewentualnie mozna zrobic duzo lepszej jakosci odbitke, korzystajac z obecnych technologii, ale to tez spora procedura). |
|
|
ET22-368
07.08.2006 18:09
|
Ten kontener wlecial na tego Res-a, czy w takim wagonie byl wieziony??? |
|
|
Roztocze IV
06.08.2006 23:41
|
Co do granulatu, to ja się nań napatrzyłem (i nazbierałem) przy magistrali Kraków - Medyka. I ten granulat jest bardzo ciemny, w wagonach nie widać, że to zajeżdża fioletowoczerwonym. No i z drugiej strony, to fioletowoczerwone coś miało (z wysokości wiaduktu) konsystencję jak ta czarna kupa (bo identycznie się w wagonach rozkładało i "obkupiało"). Jeśli to fioletowoczerwone to granulki, to sorry za poprzedni osąd - widać odległość była za duża. Niemniej tych kuleczek (średnicy 2-3 cm) widzianych na magistrali medyckiej to zdecydowanie nie przypominało. |
|
|
SU46-012
06.08.2006 22:18
|
A ja słyszałem, że to właśnie maty do brudzenia przez wstrętne polskie lokomotywy, zanieczyszczające środowisko. Cały syf z lokomotywy leci na matkę, potem to won i podtorze dalej czyste ;) |
|
|
Roztocze IV
06.08.2006 22:14
|
...Lechu po piętach. Pierwszy raz tu byłem półtorej roku temu, więc jeśli Ty byłeś później, to te pięty w drugą stronę ;)
A propos węgla, to ponoć ruda leci w dwóch postaciach po LHS (bo na magistrali medyckiej jeszcze granulki). Jedna klasyczna, fioletowoczerwony proszek, a takie "kupy" czarnego miału to podobnież też ruda żelaza (chociaż nie wiem, ktory związek Fe miałby być czarny). Czy to prawda? Bo pociągi w przeciwną stronę miały tę "kupę" w wagonach - bardzo jej mało, jakby ciężar właściwy był bardzo spory. |
|
|
Roztocze III
06.08.2006 22:10
|
jaki popych? To jedzie próżniactwo. Tego dnia leciały dwa składy próżne w odstępie godziny. W Rejowcu mieli połączyć siłę trakcyjną i na noc wieźć wungiel nazad do Stalowej. |
|
|
Roztocze II
06.08.2006 22:09
|
Tak, pole miałem za plecami. W sumie można próbować się nieco wyżej umieścić na owym polu, ale byłem zbyt wygodny (poza tym bez przesady, górka nie jest duża). Dla odwiedzających owe miejsce - duży tam ruch furmanek konnych, warte polecenia ;) |
|
|
Roztocze I
06.08.2006 22:08
|
Kilka dni temu skończyła sie naprawa kolejnego "kowadła" (kto zna malowanie czoła 1074, to chyba rozumie, co mam na myśli ;). Jest to ściągnięty z Ostrołęki ST44-1079. Dyspozytor mówił, że już mają załatwionego inowrocławskiego 2023. |
|
|
ST44-992
25.07.2006 18:54
|
A z czym, w takim razie, wraca 33280? |
|
|
ET21-57
25.07.2006 18:25
|
Wiem, ze kanty sa zatrudniane na zakopiance w razie, gdyby co do czego, gdyz poniewaz. Jesli zas chodzi o ten konkretny egzemplarz, to podejrzewam, ze jest brany na rowni z innymi, niemniej zawsze jest to jeden przeciw kilku, wiec regule, wydaje mi sie, trudno tu zlapac.
A propos reguly na zakopiance, to widywalem "Tatry" uparcie prowadzone siodemkami z Bialegostoku. Ech te nowe obiegi... ;) |
|
|
ST44-992
25.07.2006 18:21
|
A ja, gupia, probowalem go dzisiaj gonic, z oczywistym skutkiem. Nawet nie mowie o koszmarnych remontach dk 20 za Zukowem, ale chcialem od przed-Osowy do Pepowa, ew. Zukowa, wyciskajac troszke KM z auta - nic z tego. Starczy jedna cysterenka, autobus, tir, cokolwiek i kupsko.
Mam pytanie- czym to wraca? 90145? Bo nawet ze statywu machnac warto w GO.
I jeszcze jedno - to miejsce Twojej fotki, Grzesiu, to da sie tam samochodem blisko dotrzec? Bo podejrzewam, ze nie od Nowodworcowej? Starodworcowa jechac? |
|
|
ST44-782
14.07.2006 10:17
|
Mialo byc 782, chodzilo o tego z fotki, natuerlich! |
|
ST44-782
14.07.2006 10:13
|
W tym roku pokreslili nieco maszyn w Rybniku. Poszly na zylety wszystkie (odstawione zreszta) kociolki, oraz kilka gagarcow, m.in. 1049 oraz 732. |
|
|
wyższy może więcej...
05.07.2006 09:21
|
300D, w nazwie "digital rebel" (sprzet zza oceanu).
Szkla... na codzien do aparatu doczepiony jest ultrasonic 28-80, w plecaku chowaja sie tamron 70-300 oraz stale 50 - gwint+przejscowka. W domu kurzy sie kitowy plastik (nawet nie wiem, jakie to ma parametry, gdyz przez 7 lat uzytkowania dwoch canonow nigdy nie mialem obiektywu z kita na aparacie) oraz nieuzywana obecnie (a nawet fajna) sigma 35-135 (ktora wywala error przy duzych wartosciach przyslon) oraz juz nie trzymajacy optyki tamron 28-200.
Aha, wszystkie wartosci ogniskowych mnozymy przez 1,6.
Podsumowujac, wiecej tu ilosci, niz jakosci. Ale 3 obiektywy kupowalem w komplecie z aparatem, a poza tym, to ja nie przywiazuje wielkiej wagi do tego. |
|
wyższy może więcej...
03.07.2006 20:26
|
matej - "platforme" zmienilem we wrzesniu 2004, wiec juz jakis czas temu nazad. Swojej "tfu-rczosci" nie publikuje, wiec nie trzeba nie wiadomo czego. I jestem zadowolony i nie wydaje juz wiecej kasy materialy swiatloczule.
UOP - stricte nie-koleje nie robie w raw, tylko jpg, wiec "surowe" to pojecie wzgledne. No i jeszcze sposob transferu - to sa kilkumegabajtowe fotki, ktorych moj smtp nie wysyla (sic!). Najlepiej plytke wiec, bo tego bylo chyba 5 sztuk 3072x2048 each. |
|
|
3E-53+3E-42
30.06.2006 14:16
|
Mea maxima culpa. Tylko straszliwie to nielogiczne. Szukalem 3E w dziale "elektryczne" i nie znalazlem, wiec przyporzadkowalem do najblizszego. A tymczasem 3E jest w przemysle... jakos sie naucze ;) |
|
3E-53+3E-42
30.06.2006 11:16
|
Tak, znalazlem tamta fote chyba wczoraj. AFAIK to ta "modernizacja" odbyla sie poza cyklem napraw okresowych. Nic, grunt ze dziala ;) |
|
|
SU46-017
30.06.2006 11:09
|
Tez mi sie wydaje, ze to to samo miejsce, natomiast data kompletnie rozna - 20 maja biezacego roku. |
|
|
ST44-992
23.06.2006 20:56
|
@Remik - myslalem, szwagier, ze ganiasz za pociagami, a nie komputrujesz w Gottenhafen.
@Jezyk - co sie nie odzywam, co sie nie odzywam. Jestem, zyje, powoli powracam do funkcjonowania po najgoretszym pieluszkowym okresie. Nawet czasem gdziesik mnie sie uda skoczyc, ale wciaz jeszcze mi malo ;-) Anyway, gdyby cos gdzies sie szykowalo, ja jestem chetny. |
|
|
|
|