Strona główna | Nowe zdjęcia | Kategorie | Mapa zdjęć | Komentarze
O galerii | Regulamin | TOP 100 | Użytkownicy | Kontakt
Rejestracja | Zapomniałem hasła | Autologowanie »

Strona główna ›› Kolej ›› Koleje zagraniczne ›› Norwegia - NOR ›› Niemożliwe jest możliwe

Niemożliwe jest możliwe

To zdjęcie zostało automatycznie zmniejszone. Kliknij na obraz aby zobaczyć w pełnej rozdzielczości (1200x835).

Niemożliwe jest możliwe
Opis: Pamiętacie TO zdjęcie? Przez długi czas od poprzedniej wizyty w tym miejscu byłem przekonany, że zobaczenie IORE jadącego torem przy dworcu w Katterat to marzenie ściętej głowy. Stacja bowiem posiada obejście tunelem, który stworzono właśnie dla pociągów towarowych. Wyobraźcie sobie zatem moją minę, gdy w trakcie przygotowań do tegorocznej wyprawy "Lappland 2019" zobaczyłem na wykresie ruchu, że w Katterat mają miejsce planowe krzyżowania składów z rudą... Chwila poszukiwań w internecie dała odpowiedź na pytanie, który tor jest głównym, a który dodatkowym. Godziny krzyżowań zapowiadały się obiecująco, około 7:30, około 14:30 i około 22:30. Pociągi z Narviku planowo miały oczekiwać na torze przy dworcu na krzyżowanie z ładownymi składami z Kiruny. Na pierwsze krzyżowanie trafilłem już na samym początku wyprawy, takie miłe powitanie "na starych śmieciach". :) Pierwszego dnia ujrzałem jak wczesnopopołudniowe IORE wytacza się z tunelu na stację, choć nie obyło się bez chwili nerwów.

Pięć dni później, podczas kolejnej wizyty w Katterat, dwukrotnie dane mi było zobaczyć to, na co tak czekałem. Szczęście było tym większe, że torem dodatkowym puszczono skład do Narviku, co jest o tyle bez sensu, że jadącym nim pociąg musi mocno zmniejszyć prędkość. Krzyżowanie (a właściwie nie-krzyżowanie, bo żadnego pociągu z naprzeciwka wówczas nie było) ok. 14:30 wypadło tak zaskakująco, że na widok wjeżdżającego na stację IORE wydałem z siebie dosyć nieparlamenarne określenie ;) Spodziewałem się bowiem w tym momencie wszystkiego, tylko nie IORE. Dwie godziny później sytuacja zrobiła się jeszcze ciekawsza. Poszedłem na łuk od strony wschodniej, z zamiarem sfotografowania tam składu z kontenerami do Narviku. Chwilę po dotarciu na miejsce z nowego tunelu dobiegł warkot silnika. Pod semaforem wyjazdowym zjawiła się drezyna, która oczekiwała na zwolnienie szlaku do Björnfjell. Z rozkładu internetowego wynika, że wkrótce po kontenerach powinien się zjawić rudowiec. Mam dylemat, czy czekać na pudełka, czy też wracać na stację i tam oczekiwać na rudę? Ale co, jeśli drezyna pojedzie pierwsza i wówczas rudę puszczą nowym tunelem? Podejmuję ryzyko i zostaję. Stąd gdzie jestem, na stację mam 5-7 minut szybkim krokiem, powinienem zdążyć. Kontenerowiec nadjeżdża, zawijam kapcie i zasuwam na stację. Wygląda na to, że podjąłem słuszną decyzję, pociągi w API (taki lokalny odpowiednik infopasażera) przemieszczają się zgodnie z oczekiwaniem. Semafor wyjazdowy zapala się na zielono, będzie się działo! Tylko jak tu sfotografować IORE w Katterat??? To, co dzieje się przez kolejne kilka minut, dla osoby z zewnątrz wyglądałoby jak stan klasyfikujący się do odwiezienia w trybie natychmiastowym do zakładu zamkniętego albo do wizyty u egzorcysty. Dobrze, że mój towarzysz podróży jest w tym momencie gdzie indziej :) Latam jak opętany, szukając najlepszego miejsca na zdjęcie. Skałka przy wylocie ze stacji mimo wszystko jest zbyt niebezpieczna i daje w sumie kiepski kadr, ostatecznie decyduję się na szerokie ujęcie spomiędzy końca peronu, a wlotu do tunelu. Telefon na statywie ma sfilmować przejazd składu, ale jak się potem okazało, w amoku nie zwróciłem uwagi na ilość wolnego miejsca na karcie pamięci i zapisało się tylko pierwszych kilka sekund :P Po chwili słychać piłowanie obręczy na łuku, niebieska bestia wyłania się zza łuku, mechanik przygasza światła "długie", a migawka w katrójce strzela z prędkością siedmu klatek na sekundę. Wymieniamy pozdrowienia z maszynistą machaniem ręki. Chwilę później jest już po wszystkim, 68 wagonów przetacza się koło mnie, niemiłosiernie piłując szyny. Uff, udało się! Marcin zjawia się po kilku minutach, też ma bardzo dobry humor. Jemu zdjęcie wykonane dronem też wyszło zacnie. Po bardzo udanych fotach czas na obiad. Po raz kolejny doświadczyliśmy dziwnego prowadzenia ruchu na linii kolei rudowej. Zamiast drezynę wpuścić na tor przy dworcu, a "obwodnicą" skierować dwa pociągi towarowe, to zmuszono je do hamowania i ponownego rozpędzania. Najwyraźniej reguły nie są tutaj... regułą :) Tego dnia zostajemy na noc w Katterat, jest zatem jeszcze szansa na wieczorne krzyżowanie. Ostatecznie jednak nie dochodzi do niego, bo skład do Narviku nie jedzie w planie. Dopiero nad ranem słyszę przetaczający się przez tor przy dworcu skład czarnucha...

16.09.2019 IORE 131 i prawdopodobnie 127 jako pociąg 9914 z Kiruny do Narviku przejeżdża przez stację Katterat.
Słowa kluczowe: Urlop 2019, Malmbanan, Norwegia, Norway, Norge, Laponia, Lappland, Sápmi, 9914, IORE, MTAB, LKAB, towarowy, Traxx H80AC, IORE131, Ofotbanen, Katterat
Data: 30.12.2019 21:10
Wyświetleń: 2625
Wielkość pliku: 744.4 KB | 1200x835 px
Dodał: Badworm

Wstecz «

Dalej »


Mapa

EXIF Info
Producent: RICOH IMAGING COMPANY, LTD.
Model: PENTAX K-3
Czas ekspozycji: 1/250 sec(s)
Wartość przysłony: F/8
Czułość ISO: 280
Data wykonania: 16.09.2019 16:39:21
Ogniskowa: 39mm

Komentarze
Pedro



30.12.2019 21:31
Jaki był powód budowy obwodnicy tej dziury?
W Katterat wypada szczyt jakiegoś podjazdu i poprawiono w ten sposób profil linii? Czy to po prostu fanaberia narodu, cierpiącego na nadmiar petrodolarów?
Badworm



30.12.2019 22:13
Nowy tunel wybudowano w związku z modernizacją linii Ofotbanen do nacisku 30t/oś. Wraz ze wzrostem masy wagonów, zwiększono też długość składów do 68 wagonów i to bezpośrednio wymusiło drążenie obwodnicy. W Katterat, ze względu na tunele, najbardziej widać ślady rozbudowy z 2002 roku. Ten proces wciąz trwa - od mojej poprzedniej wizyty pojawiła się nowa mijanka między Narvikiem a Rombak, ta ostatnia stacja została zmodernizowana, a można też trafić na informacje, że planowana jest dobudowa drugiego toru na całej długości linii.
BoGneR



31.12.2019 09:31
Fascynujące są tamtejsze regiony i ich kolej. Dziś muszę ponownie wrócić do nagranego programu telewizyjnego poświęconego tej kolei i wydarzeniom IIWŚ. Zdjęcie kolegi pięknie oddaje te klimaty. Zdradź proszę, jak dotarliście do Katterat, pociągiem? A jak najlepiej dotrzeć do Narviku, koleją?
Badworm



31.12.2019 20:33
Do Katterat dotarliśmy pociągiem z Narviku. Alternatywnie można dojść szlakiem z Bjoerfjell (ok. 3 godzin) lub z Narviku (~40 km ze sporym przewyższeniem, jest schronisko samoobsługowe po drodze). Do Narviku dojechaliśmy zaś nocnym pociągiem ze Sztokholmu i to jest chyba najlepsza możliwość. Do tego miasta da się również dotrzeć samolotem, autobusem od strony norweskiej (z Fauske lub Bodo) albo od strony szwedzkiej, z Kiruny. Wbrew pozorom trwająca 18,5 godziny podróż ze stolicy Szwecji nie jest taka uciążliwa. Pociąg wyrusza po 18, wieczorem są zatem do dyspozycji około 4 godziny, potem w kimę. Pobudka gdzieś za Boden (ok. 7 rano), potem prysznic, śniadanko i podziwianie widoków aż do samego Narviku :) Polecam z całego serca wagon sypialny, bilety promocyjne na niego potrafią być tańsze niż na kuszetkę, a jako bonus dostępny jest elegancki prysznic! Pod względem komfortu jazdy bije on na głowę chyba wszystkie inne sypialki w Europie, on po prostu płynie po szynach. Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania odnośnie kolei na dalekiej północy, to pytaj śmiało tutaj lub na priva :)
BoGneR



01.01.2020 09:35
Parę lat temu trafiłem na ten filmik... https://www.youtube.com/watch?v=eGSulGeokUg
Dalej oglądałem kilka programów o kolejach w tym regionie w TV w tym "Sekrety kolei - arktyczna kolej Hitlera" będąca serią programów emitowanych na BBC Earth, polecam, bo ujęcia tam są fantastyczne!! Zdarzyły się też jakieś artykuły o lokomotywach IORE i przyznaję, że wraz z krainą, jaką pokonują te pociągi tematyka jest fascynująca. W chwili obecnej podróż nie wchodzi w grę, ale za jakiś czas być może spadnie na Ciebie grad pytań ;)
Tymczasem dziękuję za obszerną odpowiedź i czekam na kolejne smaczki z tego regionu.



W poszczególnych kategoriach znajdują się zdjęcia zarejestrowanych użytkowników galerii. O zgodę na wykorzystanie zdjęcia należy poprosić konkretnego autora.

Powered by 4images version 1.8 | Copyright © 2002-2025 4homepages.de
© World Rail Photo 2005-2025 | Template by World Rail Photo 2016